piątek, 4 marca 2011

PO FERIACH

Zaczęła się szkoła... Nawet nie pamiętam jak to było kiedy poznałam się z Piotrkiem(pulpet 17) i tak po pewnym czasie byliśmy już razem...było fajnie, ale nie długo(o tym później) W kwietniu skończyłam dopiero 14 lat , a już miałam za sobą tyle wrażeń... Starsi o kilka lat chłopcy , nowe doświadczenia...Poznawałam coraz więcej i więcej nowych ludzi....(może dlatego że jestem otwarta i rozmowna) ciekawiło mnie życie każdego z nich. Mimo , że byłam z Piotrkiem , spotykałam się z innymi kolegami (rozmawialiśmy o życiu.... wciągało mnie to coraz bardziej).Pewnie dlatego Piotrek podejżewał mnie że mam kogoś na boku(ale ja nie mam nic na sumieniu). Ja tylko chciałam poznawać nowych ludzi...Itak po kolei poznałam Przemka,drógiego,trzeciego Jarka, Krzyśka,Piotrka ,Mnicha, Pawła...itd. nawet Mari'a (wariat)?Heh Było bardzo intrygująco. Mama to się ze mną miała....(współczuje) biegała zamną żeby zabrac mnie do domu...a ja uciekałam nawet przez okno mi się zdażyło...;pW domu była napięta atmosfera... co dzień kłutnie....


Takie emocjie gromadziłam w sobie przez ten cały czas...!!! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz